Amerykańscy turyści nazywają Pałac Holyrood „nudnym” i „dużym domem dla kogoś na zasiłkach”

Pałac Holyrood jest oficjalną rezydencją rodziny królewskiej w Szkocji, a nieżyjąca już królowa Elżbieta spędzała w pałacu tydzień na początku każdego lata, zanim udała się na coroczne wakacje w szkockie wyżyny. Rezydencja królewska jest przesiąknięta królewską historią, ale niektórzy turyści nie byli pod wrażeniem tego miejsca i wyrazili swoje przemyślenia w zabawnych recenzjach.



Jedna z krótkich recenzji opisała Pałac Holyrood jako „brzydki budynek jak z guzika”, podczas gdy inna jednogwiazdkowa recenzja opisała rezydencję królewską jako „duży dom dla kogoś, kto korzysta z zasiłków państwowych”.

Niektóre wcześniejsze recenzje narzekały na królewską obecność w pałacu, mimo że jest to oficjalna szkocka rezydencja rodziny królewskiej. Jeden z recenzentów zapytał, dlaczego królewscy rezydenci nie mogą po prostu wyjść, kiedy chcą zwiedzić pałac.

Napisali: „Byliśmy w Edynburgu trzy razy i za każdym razem, gdy próbowaliśmy zwiedzić Pałac Holyrood, był on zamykany z powodu przebywania tam jakiegoś dygnitarza. Miejsce jest ogromne. Czy on lub ona nie mogą przebywać w swoich pokojach w ciągu dnia… lub wyjść na kawę”.

Ktoś inny powiedział w jednogwiazdkowej recenzji: „Pałac był zamknięty przez resztę maja z powodu wizyty jakiejś grubej peruki. Rozumiem królewską wizytę, ale to jest po prostu nie do przyjęcia. Oni są poważni czy co?



CZYTAJ WIĘCEJ: Spersonalizowany Land Rover księcia Filipa zostanie wystawiony na aukcję za 70 000 funtów

  Zdjęcie turystów na Royal Mile

W jednej recenzji opisano Holyrood jako „położone na odbytniczym końcu Royal Mile” (Zdjęcie: Getty)

W jednej barwnej recenzji opisano Holyrood jako „znajdujące się na odbytniczym końcu Royal Mile, obok Parlamentu i kilku zaskakująco ponurych mieszkań”, a także napisano, że „Pałac Holyrood nie jest szczególnie imponujący wewnątrz ani na zewnątrz”.

Ten sam recenzent skarżył się na konieczność opłacenia biletu wstępu do zabytkowego budynku. Powiedzieli: „To też nie jest tanie, a Joe Public płaci około 10-15 funtów za wejście i podziwianie wszystkich cudownie bogatych mebli”. W recenzji dodano, że byli rozczarowani brakiem królewskich obserwacji i napisano: „Pałac sprzedaje się również jako miejsce, w którym przebywa królowa, kiedy odwiedza Edynburg, co nigdy się nie zdarza”.



Wydaje się jednak, że rodzina królewska nie może wygrać z turystami, ponieważ w pałacu pojawiały się również skargi na brak rodziny królewskiej. Jedna osoba o imieniu Maddie napisała: „Queen nawet tam nie było. Wizyta w pałacu królowej sprawia, że ​​myślisz, że zobaczysz królową… nie ma takiego szczęścia. Okropna wizyta. Nie pojechałbym ponownie.”

  Zdjęcie amerykańskich turystów

Niektóre recenzje narzekały na brak możliwości robienia zdjęć (Zdjęcie: Getty)

Inne recenzje opisywały Pałac Holyrood jako „po królewsku nudny”, podczas gdy inna krótka recenzja opisała go jako „Bzdury, tylko świadectwo hojności członków rodziny królewskiej”.

Jedna recenzja kobiety o imieniu Eilidh określiła koszt jako „wygórowany”, a także napisała: „Wycieczka audio jest nudna i skupia się wyłącznie na sprawach przyziemnych. Personel wydawał się znudzony (ja też bym był).” Eilidh zakończył i powiedział Hollywoodzkie „niestety wydaje się, że to kolejna dojna krowa dla królewskiego zaufania”.



Inna kobieta o imieniu Cee powiedziała: „Co za nudna„ atrakcja ”! To była największa strata pieniędzy podczas całej mojej podróży po Europie / Wielkiej Brytanii! ! ! ! Wejście było drogie, teren był zamknięty, a wokół pałacu stały rusztowania”.

  Zdjęcie amerykańskich turystów

Jedna z jednogwiazdkowych recenzji opisała rezydencję królewską jako „duży dom dla kogoś, kto korzysta z zasiłków państwowych”. (Zdjęcie: Getty)

Niektórzy skarżyli się, że w pałacu nie wolno robić zdjęć, jak napisała jedna osoba: „Dziwnie pachniało, nie można robić zdjęć, personel krzyczał, że robimy zdjęcia. Losy ludzi wciąż zbyt obrazy, właśnie ostrożnie. Trochę przyzwoitej sztuki, ale czas spędzony lepiej w innych miejscach.”

Ktoś inny skarżył się, że pałac jest zamknięty w święto i napisał: „Przyleciał z USA w Wielki Piątek… miejsce jest ZAMKNIĘTE. spojrzał na stronę internetową przed podróżą i NIE powiedział, że zostanie zamknięty. Zrujnował wycieczkę. I tak pewnie okropny pałac.

Jednak jedna recenzja dała ocenę jednej gwiazdki po tym, jak skarżyli się kierownikowi, że spóźnili się na wycieczkę po pałacu. Lori z Chicago powiedziała, że ​​„błagała blondynkę, tęgą kobietę”, aby się dostała, ponieważ był to jej ostatni dzień w Szkocji.

Po odmowie Lori powiedziała, że ​​to doświadczenie „pozostawiło mi niesmak w ustach” i miała wiadomość dla zmarłej królowej Elżbiety. Lori napisała: „Królowa może zatrzymać swoje domy i ceny, które stawia na ich zwiedzanie, a także paskudnych menedżerów”.

W przyszłym

Turyści ostrzegani przed „powszechną” „strategią” oszustów – zmuszeni do podjęcia „godnej pożałowania” decyzji

  podróże ostrzegające przed oszustwem turystycznym