Istnieje jednak alternatywna narracja, która podkreśla znacznie bardziej optymistyczny obraz naszego kraju. W rzeczywistości bezlitosne skupienie się na negatywach przesłoniło podnoszącą na duchu opowieść o zdumiewającej odporności gospodarczej Wielkiej Brytanii. Wbrew wszelkim pesymistycznym prognozom dotyczącym wpływu Brexitu i Covidu, nasz naród idzie naprzód.
W tym tygodniu Międzynarodowy Fundusz Walutowy zadeklarował, że w 2022 r. drugi rok z rzędu Wielka Brytania będzie miała najszybciej rozwijającą się gospodarkę w grupie G7, ze wzrostem oczekiwanym na poziomie 4,7 proc., w porównaniu do czterech proc. w USA. i 3,9 proc. w strefie euro.
W dużej części Wielkiej Brytanii ból ustępuje miejsca dobrobytowi, czego odzwierciedleniem są najnowsze dane z rynku pracy, które pokazują, że bezrobocie spadło w listopadzie do 4,1 proc., podczas gdy firmy dodały 184 000 osób do wynagrodzeń.
Pandemia Covid miała być kulą destrukcyjną w sercu gospodarki, ale od pierwszego wybuchu epidemii w 2020 r. stworzono 400 000 miejsc pracy.
Obecnie istnieje rekordowa liczba 1,24 miliona wakatów, co pomaga wyjaśnić, dlaczego płace znacząco rosną.
Rosnące zaufanie w Wielkiej Brytanii zostało uosobieniem wczoraj przez doniesienia, że Bentley Motors, kultowa luksusowa marka, zainwestuje 2,5 miliarda funtów w swoją fabrykę w Crewe, gdzie będzie produkowana nowa generacja samochodów elektrycznych. Program zrównoważonego rozwoju firmy Bentley zapewni co najmniej 4000 miejsc pracy, a pierwszy model zjedzie z linii produkcyjnej w 2025 r. W tym samym duchu firma Britishvolt ujawniła plany dotyczące ogromnej fabryki o wartości 2,6 miliarda funtów w Blyth w Northumberland, która będzie produkować baterie elektryczne dla przemysł motoryzacyjny. Oczekuje się, że dzięki projektowi powstanie co najmniej 3000 miejsc pracy.
Co się dzieje w Twoim miejscu zamieszkania? Dowiedz się, dodając swój kod pocztowy lub
Te dwa wydarzenia są częścią pożądanego wzorca wiary w naszej gospodarce. Na początku tego miesiąca ankieta przeprowadzona przez firmę księgową Deloitte wykazała, że 37 procent dyrektorów finansowych w największych brytyjskich firmach uważa wyższe wydatki kapitałowe za priorytet na 2022 r., najwyższy poziom od czasu kwartalnej analizy, która rozpoczęła się ponad dekadę temu.
Być może jeszcze bardziej zachęcający był raport opublikowany wczoraj przez księgowych EY, który pokazał, że zaufanie inwestorów do sektora usług finansowych w Wielkiej Brytanii jest najwyższe w historii. Według EY 87 proc. globalnych firm finansowych planuje w tym roku otworzyć lub rozszerzyć swoją działalność w Wielkiej Brytanii.
„Dzięki głębokim rynkom kapitałowym i bezkonkurencyjnemu systemowi regulacyjnemu, Wielka Brytania ma wiele unikalnych punktów sprzedaży” – powiedziała Anna Anthony, partner zarządzający w EY.
Podczas referendum w UE w 2016 r. Remainers twierdził, że Brexit doprowadzi do exodusu 230 000 miejsc pracy z miasta. To przerażające sianie paniki okazało się całkowicie bezpodstawne, podobnie jak wiele pro-brukselskich przerażających historii.
Powiedziano nam, że brytyjska niepodległość doprowadzi do recesji, załamania eksportu i masowego bezrobocia. David Cameron powiedział, że opuszczenie UE byłoby równoznaczne z „podłożeniem bomby pod gospodarkę”.
W rzeczywistości coraz bardziej wydaje się, że Brexit był rodzajem paliwa rakietowego, ponieważ nasz kraj kształtuje własne gospodarcze przeznaczenie. Prawie na każdym froncie, od rynku mieszkaniowego po światowy handel, wiadomości wyglądają pozytywnie, w tym w finansach publicznych, które ucierpiały podczas blokady z powodu kosztów programu urlopowego. Jednak wczorajsze dane dotyczące pożyczek za ostatni miesiąc były o 13 miliardów funtów niższe niż oczekiwano, dzięki dynamicznym przychodom w wyniku silnego ożywienia.
Ten sukces jest hołdem złożonym ciężkiej pracy Brytyjczyków i naszej innowacyjnej kulturze przedsiębiorczości. Ale rząd Borisa Johnsona również zasługuje na uznanie, szczególnie w radzeniu sobie z gospodarką przez burzę Covid. Potężnym programom wsparcia biznesu towarzyszyły najlepsze na świecie szczepionki i mądra decyzja, po pierwszych dwóch falach, aby utrzymać gospodarkę tak otwartą, jak to tylko możliwe.
Dziś rząd będzie opierał się na tym osiągnięciu, uruchamiając inicjatywę zasiłku do pracy, aby pomóc 500 000 ludzi przerwać cykl uzależnienia od świadczeń.
Wśród politycznej furii partii nr 10 to wyniki gospodarcze rządu będą ostatecznie liczyć się dla wyborców. A Boris Johnson ma do opowiedzenia imponującą historię.