Ponad 4000 osób podpisało petycję wzywającą radę kierowaną przez Partię Zielonych do umożliwienia kontroli treści szkolenia, a radni Partii Pracy i Konserwatywni wyrazili w zeszłym tygodniu poważne obawy.
Stosowanie CRT w edukacji jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych tematów w polityce Stanów Zjednoczonych, a grupa kampanijna Don't Divide Us, która wystosowała petycję, opisuje ją jako „wypaczoną ideologię”, która może skutkować nauczaniem dzieci innych niż białe są „ofiarami”.
CRT twierdzi, że rasa jest kategorią skonstruowaną społecznie, która jest następnie wykorzystywana do ucisku grup.
W zeszłym roku Zieloni radna Hannah Clare, przewodnicząca rady ds. dzieci, młodzieży i umiejętności, była cytowana w gazecie Brighton, mówiąc: „Krytyczna teoria rasy jest naszym obiektywem do rozwijania naszego rozumienia złożoności rasizmu – a nie ideologii. ”
Wstępna wersja „strategii antyrasistowskich szkół” Rady stwierdzała, że „szkolenie w zakresie alfabetyzacji rasowej” będzie wymagane dla wszystkich pracowników i zamiast przyjąć „ślepotę na kolory”, zrozumieją oni „rasizm strukturalny/systemowy”. Nastąpiłoby „odejście od eurocentrycznego podejścia” do nauczania w celu „dywersyfikacji i dekolonizacji programu nauczania”.
Tom Hunt, czołowy członek „zdroworozsądkowej” grupy konserwatywnych posłów, powiedział, że CRT „nie ma miejsca w szkołach”.
Powiedział: „Krytyczna teoria rasy zachęca ludzi do postrzegania siebie jako ofiar ucisku lub jako część uprzywilejowanej elity i jest sprzeczna z wielką brytyjską tradycją osądzania ludzi po ich charakterze i wspólnego działania dla wspólnego dobra. Teorie lewicowe, takie jak ta, tylko podzielą społeczeństwo i będą sprzyjać urazom w momencie, gdy powinniśmy bronić możliwości dla wszystkich i robić wszystko, co w naszej mocy dla naszych sąsiadów, bez względu na ich pochodzenie”.
Rzecznik Don’t Divide Us powiedział: „CRT i materiały edukacyjne, na których się one znajdują, są w rzeczywistości wysoce kontestowanymi ideami politycznymi, przedstawianymi jako obiektywny fakt. Szkolenie oparte na CRT dzieli dzieci [i my] nie wierzymy, że ideologia powinna być kiedykolwiek nauczana jako niekwestionowany fakt, ponieważ narusza to zobowiązanie do bezstronności, które nauczyciele i wychowawcy muszą przestrzegać przez prawo.
W zeszłym roku Kemi Badenoch, minister ds. wyrównywania społeczności, ostrzegł, że „zastosowanie krytycznej teorii rasowej do miejskich usług publicznych grozi osłabieniem integracji i spójności społeczności”.
Na spotkaniu rady w zeszłym tygodniu radna Pracy Jackie O’Quinn naciskała, aby ludzie mogli oglądać materiały szkoleniowe, mówiąc, że jest „głęboko zaniepokojona” brakiem dostępu.
Co się dzieje w Twoim miejscu zamieszkania? Dowiedz się, dodając swój kod pocztowy lub
Powiedziała: „[Naszym] wydaje się, że powinniśmy mieć możliwość obejrzenia tego materiału, że powinien on być dostępny dla nas i rodziców”. Rzeczniczka Departamentu Edukacji powiedziała: „Szkoły nie powinny nauczać kwestionowanych teorii i opinii jako faktów. Są zobowiązani do zachowania bezstronności politycznej i powinni mieć na uwadze potrzebę niepromowania uczniom stronniczych poglądów politycznych. „Kwestie polityczne związane ze sprawiedliwością rasową i społeczną można nauczać w sposób wyważony i rzeczowy, podobnie jak uczniowie często uczą się o wielu różnych poglądach na inne tematy”. Departament uważa polityczną bezstronność w systemie szkolnym za „niesamowicie ważną” i opracowuje wytyczne określające obowiązki szkoły. Pani Clare, która przewodniczy komisji ds. dzieci, młodzieży i umiejętności, broniła pracy rady, mówiąc: „Jesteśmy dumni z pracy wykonywanej w szkołach Brighton & Hove wokół rasy. Nasza strategia antyrasistowskich szkół została zatwierdzona przez radnych w listopadzie 2020 r. „Jest współtworzona z osobami dotkniętymi rasizmem, odpowiada na pilną potrzebę rozwiązania problemów, które historycznie prowadziły do nierówności wśród osób kolorowych. „Obejmuje to zarządzanie zachowaniem, rekrutację i utrzymanie personelu oraz pomaganie młodym ludziom w zrozumieniu złożonych problemów rasy. „Rada nie jest właścicielem materiałów szkoleniowych, które są zamawiane przez konsultantów, którzy prowadzą szkolenia również gdzie indziej”. Powiedziała, że opinie „w przeważającej mierze wspierają ogólne podejście”, dodając: „Nierówności nadal istnieją w naszym społeczeństwie i zrobimy co w naszej mocy, aby przełamać bariery i uczynić nasze miasto bardziej sprawiedliwym”.