Podejście Niemiec do rosyjskiego zagrożenia dla Ukrainy zostało opisane jako „żart” w najnowszym afrontzie z brakiem poparcia kanclerza. Pan Scholz odpowiedział na prośby Ukrainy o broń, oferując 5 tys. hełmów ochronnych.
Michael Thumann powiedział w Zeit Online: „Co się dzieje z Niemcami?”. Powołał się na rosyjski atak na Ukrainę z 2014 r., podczas którego „zjednoczona Europa doprowadziła do nałożenia sankcji – i osiągnął zawieszenie broni, które zapobiegło gorszym rzeczom”. W porównaniu do dnia dzisiejszego, gdzie pan Scholz słyszał „mało”.
Pan Thumann kontynuował: „Jest wielkie rozczarowanie wiodącą siłą Europy, która odrzuca swoją odpowiedzialność”.
Reakcja Niemiec na groźbę wtargnięcia Rosji na Ukrainę została potraktowana jako „żart”. (Zdjęcie: GETTY)Minister obrony Niemiec uważał hełmy za doskonały gest. Powiedziała, że oferta jest „bardzo wyraźnym sygnałem: jesteśmy po twojej stronie”.
Sojusznicy z NATO oskarżyli pana Scholza o wstrzymywanie ruchu broni, ponieważ odmówił eksportu broni. Pan Thumann powiedział, że reputacja Niemiec wśród europejskich sąsiadów załamała się „w zapierającym dech w piersiach tempie”.
Nawet niemiecka opinia publiczna wyśmiała decyzję pana Scholza. W mediach społecznościowych pojawił się mem, wykorzystujący obraz z kampanii 2019 zachęcającej młodych ludzi do noszenia kasków rowerowych, z hasłem: „Wygląda jak s**t. Ale ratuje mi życie”.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy potępił Niemcy i wezwał Berlin do zaprzestania „podważania jedności” i „zachęcania Władimira Putina”.
Pan Thumann przypomniał czytelnikom, że wtedy PI walczyło w 2016 roku, iraccy Kurdowie otrzymali z Berlina rakiety przeciwpancerne. Kontynuował: „Ale Ukrainie nie wolno nawet dostać kilku starych haubic z NRD, których Bundeswehra nigdy nie używała, ale sprzedała Estonii. Nikt w Europie nie rozumie tych czasem upokarzających różnic”.
Inni zachodni sojusznicy, tacy jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i kraje bałtyckie, wszyscy okazali swoje wsparcie, wysyłając pociski przeciwczołgowe i przeciwlotnicze.
Dodatkowa sprawozdawczość Monika Pallenberg.