Harrison Ford szczegółowo opisał „skomplikowany” spór na planie z Bradem Pittem

Harrison Ford może promować Indiana Jones i Tarczę Przeznaczenia, ale zawsze ma jedno oko na to, skąd pochodzi.



Podczas nowego wywiadu opowiedział o filmie The Devil's Own z 1997 roku, nad którym pracował Brada Pitta .

Jak się okazuje, film był pełen napięcia za kulisami, ponieważ obaj główni aktorzy mieli różne opinie na temat tego, jak powinien wyglądać obraz.

Ford wyjaśnił, że kiedy po raz pierwszy został zatrudniony do filmu, trzymał swoją krytykę dla siebie.

Powiedział tytuł grzecznościowy : „Brad opracował scenariusz. Potem zaproponowali mi tę rolę. Zachowałem swoje uwagi na temat postaci i konstrukcji rzeczy — podziwiałem Brada. Przede wszystkim podziwiam Brada. Myślę, że jest wspaniałym aktorem. przyzwoity koleś.'



CZYTAJ WIĘCEJ: Harrison Ford broni Indiany Jonesa po rozczarowujących recenzjach

  FRANCJA-KINO-NAGRODA-CESAR-CEREMONIA

Brad Pitt nie zgodził się z komentarzem Harrisona Forda (Zdjęcie: Getty)

Ford powiedział dalej, że „nie mogli dojść do porozumienia co do reżysera”, dopóki obaj nie trafili na filmowca Alana Pakulę.

„Pracowałem wcześniej z [Pakulą], ale Brad nie” – powiedział Ford.



Aktor z „Gwiezdnych Wojen” wyjaśnił następnie, że chce pogłębić swoją postać, więc zaczął przepisywać tę rolę.

nie przegap...
Harrison Ford broni Indiany Jonesa po rozczarowujących recenzjach [WYWIAD]
Harrison Ford powstrzymuje łzy na konferencji prasowej Indiany Jonesa „Nie do opisania” [INFORMACJE]
Indiana Jones 5 recenzji – Harrison Ford „niesie finał z absurdalnym zakończeniem” [OPINIE]

  Morning Glory — premiera filmu w Wielkiej Brytanii — przyjazdy z zewnątrz

Harrison Ford wyjaśnił, co działo się podczas kręcenia filmu (Zdjęcie: Getty)

„Brad miał skomplikowany charakter” — powiedział Ford. „I chciałem komplikacji po mojej stronie, aby nie była to tylko bitwa dobra i zła. I wtedy wymyśliłem sprawę złego strzelania”.



Gwiazda nawiązała do sceny z filmu, w której jego postać była świadkiem zabójstwa policjanta, co postawiło bohatera w rozterce moralnej.

Wkrótce sprawy między Fordem a Pittem się skomplikowały. „Pracowałem z pisarzem” - powiedział Ford. „Ale potem nagle zaczęliśmy kręcić i nie mieliśmy scenariusza, na który zgodziliśmy się z Bradem. Każdy z nas miał na ten temat inny pomysł”.

Niepoprawny email

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, oraz aby lepiej Cię zrozumieć. Może to obejmować reklamy od nas i stron trzecich w oparciu o nasze zrozumienie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie. Więcej informacji

Wygląda na to, że Ford nie ma jednak pretensji do tego doświadczenia. „Rozumiem, dlaczego chciał pozostać przy swoim punkcie widzenia, a ja chciałem pozostać przy swoim – albo narzucałem swój punkt widzenia i można śmiało powiedzieć, że tak właśnie czuł się Brad. To było skomplikowane”.

Dodał: „Bardzo lubię ten film. Bardzo”.

W międzyczasie Pitt wcześniej nazwał produkcję filmu „najbardziej nieodpowiedzialną częścią kręcenia filmu - jeśli można to tak nazwać - jaką kiedykolwiek widziałem”.

W przyszłym

Następna aktualizacja Jamesa Bonda: „Wyścig trzech koni” dla nowej gwiazdy 007 – nie Toma Hardy'ego

  następny aktor james bond tom hardy daniel craig aaron taylor johnson