Wczasowicze „gubią się” i płacą za to – „nie wiedziałem, dokąd jadę”

Święta mają różne kształty i rozmiary, ale niektóre są naprawdę inne. Święto „Get Lost” nie jest przeznaczone dla osób o słabych nerwach.



Luksusowe biuro podróży Black Tomato proponuje wakacje Get Lost.

Wczasowicze mogą zapłacić za pozostawienie ich gdzieś daleko, w zasadzie „zagubionych” i misję powrotu do cywilizacji.

Dostarczony jest plecak i urządzenie śledzące GPS, i wyruszają, próbując nawigować w dziczy.

Reklamowane jako „Odkrywaj, Trek, Odkrywaj” i oparte na powiedzeniu, że czasami trzeba się zgubić, aby się odnaleźć, wakacje Get Lost są naprawdę wyjątkowe.



Maroko pustynny krajobraz i kobieta na pustyni

Luksusowe biuro podróży Black Tomato oferuje wakacje Get Lost (Zdjęcie: GETTY)

Wczasowiczom na przygodzie Get Lost nie mówi się, dokąd pojadą.

Na stronie internetowej Black Tomato jest napisane: „Get Lost zabiera cię do nieznanych, niezbadanych miejsc i obciąża cię kosztami odkrywania ich.

„Rozpoczynając od poczucia autentycznej zagubienia, wyruszysz (pod okiem oddanego zespołu wsparcia), aby znaleźć swoją wewnętrzną stal, przekonania i pasję, aby poprowadzić się do końca ich podróży.



„Zaangażuj się w podróż do Get Lost, nie wiedząc, dokąd się wybierasz ani czego będziesz potrzebować.

„Black Tomato zajmie się resztą. Wszystko, co będziesz wiedział, to pojawić się na lotnisku i dowiedzieć się, co dalej”.

NIE PRZEGAP [KŁAMAĆ] [SEKRET] [ZDJĘCIE]

Esther Spengler, kobieta, która wybrała się na wakacje Get Lost, podzieliła się swoimi doświadczeniami z Euronews.

Powiedziała: „Nie wiedziałam, dokąd idę”.



„Po prostu naprawdę nienawidzę zimna, więc pomyślałem, że byłoby moim szczęściem, gdyby po prostu wybrali region polarny, wiesz?”

Na szczęście Estera „zagubiła się” na pustyni.

Przez trzy dni musiała wędrować po Antyatlaskach i wędrować po wydmach.

Cytadela Maroka w Essaouira

„Fakt, że byłem w Maroku, naprawdę mnie nie uderzył, dopóki nie znalazłem się na pustyni” (Zdjęcie: GETTY)

Powiedziała: „Fakt, że byłam w Maroku, nie uderzył mnie, dopóki nie znalazłam się na pustyni.

„Siedziałem na szczycie wydmy, oglądając zachód słońca i było to po prostu wszystko, co sobie wyobrażałem”.

Choć tylko trzy dni, przygoda Estery wywarła głęboki wpływ na kobietę.

Wyjaśniła: „Trzeciego dnia zeszłam do koryta rzeki i były tam palmy daktylowe i więcej wiosek.

„Nienawidziłem tego trzeciego dnia, ponieważ mógłbym zacząć widzieć słupy telefoniczne i wioski i pomyślałem, czy mogę po prostu wymknąć się w góry i zostać tu na zawsze?”

Mapa świata bezpiecznych miejsc docelowych w Covid

„Dlaczego miałbym kiedykolwiek chcieć znowu wyjechać na regularne wakacje?” (Zdjęcie: EKSPRESOWE)

Po powrocie do domu mama pozostająca w domu zapisała się do wojska.

Powiedziała: „Mój zegar tyka i zamierzam zacząć robić rzeczy, które sprawiają, że ożywam.

„Wróciłem z nową wizją mojego życia.

„Dlaczego miałbym chcieć znowu wyjechać na regularne wakacje?”