Jon Jones zostaje drugim najlepiej opłacanym zawodnikiem w UFC dzięki nowej umowie

Nowy kontrakt Jona Jonesa z UFC sprawi, że stanie się drugim najlepiej opłacanym zawodnikiem, przygotowując się do swojego długo oczekiwanego powrotu. Jones zmierzy się z Cirylem Gane'em, który przeskoczy do wagi ciężkiej po przerwie w oktagonie. Czekał z uzgodnieniem nowego kontraktu na osiem walk z UFC, zanim zdecydował się na ten ruch, pośród spekulacji przez wiele lat.



Nowa umowa Jonesa przewiduje, że wyprzedzi swojego długoletniego rywala, Israela Adesanyę, jako drugi najlepiej opłacany zawodnik w firmie, za Conorem McGregorem, który również przygotowuje się do swojego powrotu w 2023 roku. kilka lat, ale teraz prawie na pewno nie dojdzie do walki z Jonesem podobno ważącym około 250 funtów, z Adesanyą walczącym w 180.

McGregor, który pozostaje na szczycie zestawienia, prawdopodobnie będzie walczył w drugim kwartale 2023 roku, ale najpierw będzie musiał przejść przez pulę testów USADA.

Jones wystąpi po raz pierwszy od trzech lat przeciwko Gane'owi, pokonując wcześniej Dominicka Reyesa w zaciętej walce o pas wagi półciężkiej. Jones rozmawiał z UFC od kilku miesięcy i chciał zmierzyć się z mistrzem Francisem Ngannou w jednej z najbardziej wybuchowych walk w historii tego sportu.

 Jona Jonesa



Jona Jonesa (Zdjęcie: GETTY)

Ale Ngannou nie mógł uzgodnić nowego kontraktu z UFC, po zarobieniu zaledwie 600 000 $ na walkę z firmą i odszedł ze zwolnionymi pasami.

Jones był rozczarowany, że nie mógł zmierzyć się z Ngannou, ale jest szczęśliwy, że podpisał nowy kontrakt i wchodzi od razu do walki o tytuł wagi ciężkiej, potencjalnie walcząc ze Stipe Miociciem, jeśli uda mu się pokonać Gane'a.

Jego menadżer, Richard Schaefer, powiedział Arielowi Helwaniemu: „Bardzo się cieszę z powodu Jona. Bardzo się cieszę, że fani MMA zobaczą, jak Jon w końcu walczy o tytuł wagi ciężkiej UFC. wiedzieliśmy, kto to będzie. Wiedzieliśmy, że to będzie walka o tytuł. Tego chciał Jon. Jestem bardzo szczęśliwy, że Jon dostanie walkę o tytuł.

 Jones zmierzy się z Cirylem Gane



Jones zmierzy się z Cirylem Gane (Zdjęcie: GETTY)

„Myślę, że UFC zdaje sobie sprawę, że Jon Jones jest KOZŁEM. Jest talentem pokoleniowym, więc byli bardzo zainteresowani i bardzo otwarci na współpracę z nami i doszli do wniosku, że stworzyliśmy uczciwą umowę, co zrobiliśmy tutaj. Ta umowa, którą zawarliśmy z Jonem, uczyniła Jona w historii UFC najlepiej opłacanym sportowcem wagi ciężkiej.

„Ogólnie rzecz biorąc, myślę, jak wspomniał mi Hunter, prawdopodobnie drugi najwyższy w historii, zaraz po Conorze McGregorze. To były więc długie negocjacje, ale nie były to wrogie negocjacje. To nie był moment, w którym obie strony okopały się. Myślę, że obie strony strony chciały znaleźć sposób. Znaleźliśmy sposób i oto jest.

„To był kontrakt, który uszczęśliwił obie strony. Może też sprawił, że obie strony były trochę nieszczęśliwe. Myślę, że aby tak się stało, każda ze stron musiała dać trochę z siebie. Jesteśmy bardzo zadowoleni i jestem pewien, że UFC jest zadowolone. Jestem pewien, że Jon jest bardzo szczęśliwy z powrotu i możliwości walki o tytuł wagi ciężkiej.