Podwójny partner Nicka Kyrgios opisuje, co wydarzyło się podczas kłótni w szatni, za pomocą „tekstu”

Były numer światowy 53 Sam Groth szczegółowo opisał wiadomość tekstową, którą otrzymał od partnera Nicka Kyrgios w deblu, Thanasiego Kokkinakisa, podczas domniemanej konfrontacji w szatni między Kyrgios a dwoma ze sztabu szkoleniowego ich pokonanych przeciwników.



To było rozczarowanie losowaniem singla mężczyzn dla Kyrgios w 2022 r., które zakończyło się katastrofą na etapie drugiej rundy.

Ale zawsze był przeciwko niemu, aby pokonać drugiego rozstawionego Daniila Miedwiediewa - mecz, który wygrał do czterech setów.

Sprawy mają się już lepiej w deblu mężczyzn, a on i jego australijski partner Kokkinakis awansowali do trzeciej rundy po pokonaniu rozstawionych z numerem jeden Nikoli Mektica i Mate Pavica.

Udało im się to również w prostych setach, widowisko, które kibice gospodarzy lubili trochę za bardzo, przynajmniej według Pavica.



TYLKO W:

Sam Groth Nick Kyrgios

Sam Groth był jednym z pierwszych, którzy zostali poinformowani o konfrontacji Nicka Kyrgios (Zdjęcie: GETTY)

Po meczu Kyrgios twierdzi, że za kulisami doszło do konfrontacji między nim a dwoma niezadowolonymi trenerami chorwackiej pary.

Groth, który dotarł do ćwierćfinału gry podwójnej Australian Open w 2017 i 2018 roku, był jednym z pierwszych, który się o tym dowiedział.



„Thanasi rzeczywiście przesłał mi wiadomość, jak to się działo” – powiedział.

– Powiedział, że Nick został zaczepiony w szatni przez trenera fitness Pavica.

„Oczywiście nie byli zbyt szczęśliwi, drużyna nr 1 na świecie, ziarno nr 1 padło przeciwko Thanasi i Nickowi i nie zaakceptowali tego, co działo się z publicznością, co się działo z Nickiem.

„Myślę, że po prostu trochę miękko jest zdjąć go z kortu do szatni, a nawet nie od graczy, od kogoś z drużyny. To nie jest konieczne.'



Od tego czasu szatnia wyciekła w następstwie zgłoszonej kłótni, a Kyrgios animował się z własnym zespołem.

26-latek ogłosił incydent późnym piątkowym wieczorem, wraz z ziewającym emoji i twierdzi, że tenis to „miękki sport”.

Nick Kyrgios

Kyrgios i Kokkinakis pokonali nasiona numer 1 w drugiej rundzie Australian Open (Zdjęcie: GETTY)

Jeden z przegranych par, Mate Pavic, po przegranej wygłosił narzekania.

„Oni [tłum] są dość głośni” – powiedział.

– Oczywiście kibicują Australijczykom. Nie zaszkodziłoby im okazać szacunek wszystkim przeciwnikom, innym graczom.

„Wczoraj widzieliśmy też z Miedwiediewem, jak było. Tacy są tutaj. Jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Ale jak powiedziałem, nie zaszkodziłoby im okazanie szacunku.