Przygotuj się na najbardziej poruszającą historię o miłości i poświęceniu: Bracie. Do. Ty. Miłość. Ja

49-letni Manni Coe opisuje swojego młodszego brata Reubena, który ma zespół Downa, jako „serce na nogach”. Mówi: „Nie ma w nim złości; on jest miękki. Kiedy proszę 39-letniego Reubena o opisanie Manniego, jest on równie kochający. – To mój brat – mówi ciepłym szeptem. 'Kocham go. On sprawia, że ​​jestem trochę silniejszy.



To uczucie, które zawiera w sobie wyjątkową więź braci. Ich historia jest historią głębokiej miłości i poświęcenia w czasach, gdy z powodu restrykcji Covid trudno było zaoferować coś komuś zagubionemu w systemie opieki.

Stawia również ważne uniwersalne pytania dotyczące tego, jak troszczymy się o tych, których kochamy.

W 2020 roku Reuben mieszkał w domu opieki w Dorset. Przygnębiony i zamroczony lekami na receptę, nie mówił przez rok i nie miał żadnych znaczących kontaktów towarzyskich przez okres czterech miesięcy po tym, jak jego przeciążeni opiekunowie zachęcali go do izolacji w swoim pokoju podczas pierwszej blokady Covid.



Jego jedynym towarzystwem były DVD z Mary Poppins i Chitty Chitty Bang Bang, a jedynym sposobem, w jaki mógł się wyrazić, było pisanie wierszy lub rysowanie mazakami scen ze swoich ulubionych opowiadań i musicali z West Endu.

Odcięty od wszystkich i wszystkiego, co kochał, Reuben zaczął zamykać się w sobie, aż do dnia, w którym wysłał Manniemu udręczoną wiadomość tekstową. Czytało się po prostu: „bracie. Do. Ty. Miłość. Ja.'

Manni znajdował się 2000 mil dalej w Andaluzji w Hiszpanii, gdzie prowadzi firmę turystyczną na zamówienie, kiedy otrzymał wiadomość tekstową wzywającą go do działania w oparciu o głębię swojej miłości.

„Mieszkam w Hiszpanii od 23 lat, a Reuben przebywał ze mną przez lata. Ale pogorszył się, mieszkając w Wielkiej Brytanii i został umieszczony w domu opieki.



  Bracia Coe w Santiago de Compostela w Hiszpanii w 2003 roku

Bracia Coe w Santiago de Compostela w Hiszpanii w 2003 roku (Zdjęcie: Ruben i Manni)

„Kiedy odwiedziłem go tam tego lata, desperacko się o niego martwiłem” — wyjaśnia.

„Był załamanym człowiekiem, zamkniętym w sobie; nie chciał się komunikować i nie mógł spojrzeć mi w oczy. Nie wolno nam było się dotykać i musieliśmy nosić maseczki.



„Czułem się, jakbym odwiedzał go za 40 lat w przyszłości i widział go jako starca w domu spokojnej starości. Musiał mnie trzymać, żeby chodzić, ale nie wolno nam było się dotykać.

„To było bardzo smutne widzieć go tak rozpaczliwie zagubionego. To było tak, jakby cała ta samotność była poszerzeniem rzeki między nami – widziałam go, ale nie wiedziałam, jak się do niego dostać”.

Wiadomość mogła mieć zaledwie pięć słów, ale pochodziła od Reubena i była tym, co Manni opisuje jako „wielką ekspresję emocjonalną”.

„To było tak, jakby dotarł do mnie przez rzekę z tym SOS. Mógł się kruszyć, ale to pokazało, że wiedział, co robi”.

Po omówieniu sytuacji ze swoim partnerem, 59-letnim Jackiem, który prowadzi agencję medialną w Londynie, Manni zdecydował, że jedynym rozwiązaniem jest podróż do Anglii i „drzemka” brata z domu opieki.

„Jack zasugerował, żebym sam się izolował przez 10 dni, a następnie pojechał do Wielkiej Brytanii przez bezpieczny korytarz Gibraltaru, zanim wyciągnie Reubena z domu opieki” — wyjaśnia.

Konferencja rodzinna przeprowadzona przez Zoom z rodzicami, Timem i Jenny oraz ich dwoma innymi braćmi – jednym w USA i jednym w północnej Anglii – ujawniła, że ​​cała rodzina była zgodna.

Podczas gdy reszta jego rodziny chroniła się przed Covid-19, a jego ojciec znajdował się na liście osób szczególnie wrażliwych, Manni kupił bilet w jedną stronę do Wielkiej Brytanii.

„Jack powiedział mi, żebym wykorzystał swój domek [na Wybrzeżu Jurajskim] jako bazę wypadową. Powiedział: „Wiesz, że to nie będzie szybkie rozwiązanie?” i miał rację: Reubs i ja byliśmy tam przez 26 tygodni.

Historia sześciomiesięcznego projektu rodzeństwa, mającego na celu ponowne złożenie Rubena, jest teraz tematem lirycznej i poruszającej książki, bracie. Do. Ty. kochaj mnie. – napisana przez Manniego, z ilustracjami Reubena – która właśnie znalazła się na krótkiej liście do bardzo prestiżowej nagrody British Book Awards 2023.

Opisuje szczegółowo ich elektryzującą wspólną odyseję, gdy Manni wykorzystuje to, co nazywa „twardą, energiczną, pełną wyobraźni miłością”, aby uleczyć swojego brata i pomóc mu ponownie połączyć się ze światem. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że Manni mógł uratować życie Reubena, ratując go przed opieką.

Podczas pandemii odnotowano straszliwą liczbę ofiar śmiertelnych wśród osób wymagających szczególnego traktowania i osób starszych przebywających w domach opieki, przy czym więcej osób umierało w domach opieki niż w szpitalach; dotkniętych nie tylko chorobą, ale i głęboką izolacją w czasie, gdy potrzebowali bliskich bardziej niż kiedykolwiek.

„Reubs nie potrzebował opieki; potrzebował kogoś, z kim mógłby „zrobić”, a nie „zrobić dla”. Ale to nie była łatwa przejażdżka. Nie owijam tego, co się stało, watą; były chwile, kiedy było naprawdę ciężko” — mówi Manni.

  Reuben i Manni z rodzicami Jenny i Timem oraz rodzeństwem Matthew i Nathanem

Reuben i Manni z rodzicami Jenny i Timem oraz rodzeństwem Matthew i Nathanem (Zdjęcie: Ruben i Manni)

Z powrotem razem w Wielkiej Brytanii na rozdaniu nagród 15 maja, w których zostali nominowani w kategorii narracji non-fiction, bracia, którzy urodzili się w Leeds, zostali sfotografowani przez Daily Express i zastanawiam się, co czuł Reuben kiedy przybył Manni, aby zabrać go z domu opieki.

– Uratowałeś mnie – szepcze Reuben, patrząc na brata i całując go lekko w rękę. Ich afirmujące życie wspomnienia są oparte na dzienniku, który Manni zaczął pisać w lutym 2021 r., w połowie leczenia z Reubenem. Właśnie nagrali razem audiobooka.

„Siedziałem w nocy i pisałem po ciemku, co dawało mi impuls do dalszej pracy” — wyjaśnia Manni.

„Wtedy zdałem sobie sprawę z mocy tego, przez co przeżyliśmy. Wiedziałem, że nie piszę bajki. Były chwile, kiedy myślałem, że do czegoś zmierzamy – kiedy dawał mi najbardziej niesamowite rysunki – ale był to raczej system wierzeń niż poszlaki”.

Następnego ranka, ponieważ Reuben wydawał się nie chcieć lub nie mógł się zaangażować, było tak, jakby znów byli na starcie. „To było jak wtaczanie głazu pod górę.

„Kładłem się spać z przekonaniem, że przesunęliśmy linię bazową; że linia frontu naszej bitwy posunęła się naprzód, tylko po to, by moje nadzieje zostały rozwiane. Czułem, że to bitwa o braterstwo”.

Psychiatra, wysłany przez dom opieki, by ocenić, czy Reuben może mieszkać z Mannim w domku – po tym, jak zabrał go na długi weekend i nie zwrócił – dał Reubenowi tylko 10 procent szans na wyzdrowienie z okropnej izolacji, jaką wzięty na niego.

  Manniego i Reubena Coe łączy nierozerwalna więź

Manniego i Reubena Coe łączy nierozerwalna więź (Zdjęcie: Jonathan Buckmaster)

„Wtedy zaczęła się walka” — mówi Manni, ciepły i niezwykle przekonujący mężczyzna, który jest nieustraszony w swojej miłości i który opisuje swojego młodszego brata jako „prawą rękę” – kończynę, na którą, jak twierdzi, nie był przygotowany. odciąć'.

Kiedy Reuben przebywał w domu opieki, Manni – którego pełna miłości gorliwość przypomina rodzicielstwo – udekorował pokój swojego brata „ogromną tapetą z lwem” kupioną w Internecie. A jego empatia dla poglądów Rubena jest uderzająca.

„Zawsze żył w przestrzeni między rzeczywistością a fantazją” — wyjaśnia bujna wyobraźnia Manniego z Reubena. „Nie mam dzieci, przez okoliczności, chociaż bardzo chciałbym być ojcem.

„Jest dla mnie trochę smutku, związany z tym, i chociaż jestem starszym bratem Reubena, on jest najbliższą rzeczą, jaką kiedykolwiek będę miał syna: wiedziałem, że muszę go wychować”.

Podobnie jak w przypadku małego dziecka, Manni zdał sobie sprawę, że wkroczenie w świat udawania było najskuteczniejszym sposobem na nawiązanie kontaktu z Reubenem.

„Uwielbia historię Lwa, czarownicy i starej szafy oraz świat hobbitów. Ale dla Reubena to wszystko jest prawdziwe.

„Zawsze żył w tej przestrzeni między rzeczywistością a fantazją, ale po tym, jak nie mógł nic robić w zamknięciu poza oglądaniem filmów na DVD, czuł się prawie tak, jakby na stałe przeszedł do tego świata”.

Zamiast próbować go zwabić, Manni postanowił do niego dołączyć – wybierając język, który współgrałby z jego rodzeństwem.

„Ponieważ na przykład on myśli, że jest hobbitem, wiem, że najskuteczniejszym kodem językowym, którego można z nim użyć, jest angażowanie się w jego własny sposób komunikacji”.

Więc zamiast mówić: „Obejmij mnie ramieniem i chodźmy na spacer”, Manni powie Reubenowi: „Połóż rękę na mojej grzywie i przejdźmy się razem”.

To są słowa, których Aslan [szlachetny lew w klasyku CS Lewisa z 1950 roku] używa w stosunku do jednego z dzieci, które wychodzą z tylnej części szafy do magicznej krainy Narnii.

Stworzenie struktury na ich często trudne wspólne dni było kluczowe. Ich starannie opatrzone adnotacjami codzienne dzienniki tworzą wyklejki książki, ujawniając najdrobniejsze szczegóły powtarzającej się siatki posiłków i czynności.

„Na początku nasz czas nie miał kształtu, ponieważ nie wiedzieliśmy, jak długo będziemy tam razem, ale byłem bardzo świadomy, że powrót do zdrowia Reuba będzie oparty na strukturze i chciałem, aby był proaktywny we własnym powrocie do zdrowia.

„Akt odhaczania czynności po jej zakończeniu daje poczucie dumy” — mówi Manni.

W piątki wystawiali musicale i wystawiali je na żywo Instagram . Pewnego dnia Manni postanowił udawać, że to Boże Narodzenie, wraz z drzewkiem i dekoracjami.

Na co dzień korzystali z tańca i muzyki, a także skupiali się na „pięciu filarach dobrego jedzenia, snu, ruchu i świeżego powietrza, odpowiedzialności i miłości”.

Po 26 tygodniach Reuben nie był już całkowicie niewerbalny i komunikował się tylko za pomocą rysunków, a Manni wyczuł, że jest gotowy do ponownego samodzielnego życia w nowo wybudowanym niezależnym ośrodku mieszkalnym w Dorset.

  Brat. Do. Ty. Miłość. Ja. okładka książki

Brat. Do. Ty. Miłość. Ja. okładka książki (Zdjęcie: Manni Coe, Reuben Coe)

Jack chciał sprowadzić Reubena z powrotem do Hiszpanii na stałe, ale to Reuben wybrał miejsce, w którym mógłby stworzyć własną społeczność – świadectwo tego, jak daleko zaszedł dzięki wsparciu Manniego.

Po 10-dniowym okresie przejściowym Manni wrócił do swojego życia w Hiszpanii. Jego biznes w Hiszpanii prawie upadł, uratował go tylko kolega, który zaoferował utrzymanie fortu.

Opisuje odejście od Reubena jako jedną z najtrudniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek musiał zrobić. „Przez wiele dni czułem się całkowicie zagubiony” — mówi mi. Teraz, gdy nie są razem, bracia rozmawiają codziennie na Whatsappie i raz w tygodniu dzielą się rozmową wideo.

„O ile wcześniej przed pójściem do łóżka dawał mi rysunek, teraz wysyła mi sms: „śpij dobrze bracie”. Miłość. Ty.'

„A kiedy rozmawiamy przez WhatsApp, powie:„ Jestem w domu z moimi ludźmi ”. Warto zauważyć, że są to jego ludzie, a nie moi ludzie. Nawiązał dla siebie nowe przyjaźnie. Czas spędzony razem dał mu szansę na rozwój.

„Wysłał mi wiadomość tekstową z pytaniem, czy go kocham, kiedy był na najniższym poziomie. Książka jest moją historią miłosną, aby pokazać mu, jak wiele robię”.

  • Brat. Do. Ty. Miłość. Ja. autorstwa Manniego Coe & Reubena Coe (Little Toller Books, 22 GBP) jest już dostępna w księgarni Express Bookshop. Aby zamówić po obniżonej cenie 19,80 GBP, odwiedź stronę expressbookshop.com lub zadzwoń do Express Bookshop pod numer 020 3176 3832

W przyszłym

Powieści kryminalne byłego detektywa Neila Lancastera rzucają światło na autentyczną korupcję w policji

  thriller policyjny nowe książki neil Lancaster korupcja