Publiczna zemsta Julie Andrews na Audrey Hepburn za „kradzież” My Fair Lady

W tym tygodniu przypada trzydziesta rocznica utraty jednego z nich Hollywoodzkie największe ikony. Na zawsze pozostanie zapamiętana jako księżniczka incognito w Roman Holiday i urocza oportunistka Holly Golightly w Breakfast at Tiffany's, wśród wielu innych kultowych ról. Jednak Hepburn, która zmarła 20 stycznia 1993 r., jest nadal najbardziej kojarzona z rolą pewnej zadziornej (i skrzeczącej) dziewczyny-kwiatka, która zaczęła kołysać kilkoma wspaniałymi sukienkami i pięknie zaokrąglonymi samogłoskami. Ale rola została stworzona przez inną legendę na scenie, a Hepburn bardzo publicznie zapłacił cenę za zrobienie filmu.



Do tej pory wszyscy wiedzą, że głos Hepburn został zdubbingowany przez Marni Nixon na potrzeby wielkoekranowej adaptacji klasycznego musicalu. W Złotym Wieku Hollywood było to powszechną praktyką, a jednak aktorka znalazła się w centrum niepokojącej burzy złej prasy i złych nastrojów, kiedy ogłoszono jej casting, podczas kręcenia filmu, a nawet kiedy został wydany.

Została zmuszona do publicznego usprawiedliwienia „wyrwania” roli Julie Andrews, podczas gdy jej współpracownik z My Fair Lady, Rex Harrison, wygłaszał źle ukryte komentarze we własnych wywiadach.

Cała skandaliczna saga osiągnęła punkt kulminacyjny podczas rozdania Oscarów w 1965 r., gdy nagłówki w prasie i kamery telewizyjne lubieżnie przesuwały się między dwiema aktorkami na widowni.

  Audrey Hepburn w różowym stroju My Fair Lady



Audrey Hepburn została ukarana za My Fair Lady (Zdjęcie: GETTY)

  Audrey Hepburn w scenie My Fair Lady Ascott

Audrey Hepburn w scenie My Fair Lady Ascott (Zdjęcie: GETTY)

Od czasów rzymskich wakacji w 1953 roku ta wyrafinowana aktorka była uwielbiana zarówno przez fanów, jak i krytyków. Następnie pojawiły się Sabrina, Funny Face, The Nun's Story i oczywiście Śniadanie u Tiffany'ego z 1961 roku. Więc jej obsada w hollywoodzkiej adaptacji My Fair Lady powinna mieć sens.

Tyle tylko, że wszyscy zdawali się chcieć kolejnej gwiazdy, która nigdy nie pojawiła się na dużym ekranie. Julie Andrews odniosła ogromny sukces na Broadwayu, ale nie była tylko ulubienicą widzów teatralnych. Rekordowy album obsady utrzymywał się na szczycie list przebojów w USA przez 15 tygodni i 19 w Wielkiej Brytanii. Był to pierwszy w historii LP, który sprzedał się w milionach egzemplarzy.

Twarz Andrews i, co najważniejsze, jej głos były dla większości ludzi synonimem Elizy Doolittle. Szef studia, Jack Warner, nie dał się jednak odstraszyć. Niesławnie oświadczył, że różnica między dwiema aktorkami wynosiła 15 milionów dolarów – odnosząc się do dodatkowej kasy, którą przyciągnąłby Hepburn.



NIE PRZEGAP
„Przerażający” Rex Harrison „prześladował” Audrey Hepburn i Julie Andrews
James Garner nazwał Julie Andrews jedną z „dwóch najseksowniejszych gwiazd Hollywood”
Julie Andrews 85: Tragedia utraty głosu i wyciskający łzy moment, w którym znów zaśpiewała

  Rex Harrison i Julie Andrews Moja piękna dama

Rex Harrison i Julie Andrews w My Fair Lady na Broadwayu (Zdjęcie: GETTY)

Niektórzy, kontrowersyjnie, twierdzili, że sama Andrews zmarnowała swoje szanse, gdy Warner zadzwonił do niej, aby omówić film. Podobno powiedziała: „Chciałabym to zrobić. Kiedy zaczynamy?” Ale kiedy poproszono ją o przyjście na test ekranowy, odpowiedziała: „Test ekranowy? Widziałeś, jak robię tę rolę i wiesz, że mogę wykonać dobrą robotę”.

Wściekły z powodu jej odmowy, Warner publicznie oświadczył, że weźmie pod uwagę tylko uznane gwiazdy ekranowe w tym, co miało być najdroższym filmem w historii Hollywood w tamtym czasie: „Możesz powiedzieć„ Audrey Hepburn ”, a ludzie od razu wiedzą, piękna i utalentowana gwiazda. W moim biznesie muszę wiedzieć, kto sprowadza ludzi i ich pieniądze do kasy teatralnej”.



Hepburn była bardzo świadoma zamieszania wokół budynku, ale dwie rzeczy wpłynęły na jej decyzję o przyjęciu tej roli.

Audrey Hepburn: Jak gwiazda została „zdemonizowana” do roli My Fair Lady

Najpierw zaproponowano jej ogromną sumę 1 miliona dolarów. Tylko trzech innych aktorów w tamtym czasie mogło osiągnąć taką kwotę - Marlon Brando, Sophia Loren i Elizabeth Taylor. Byłoby wypłacane przez siedem lat, aby pomóc jej w płaceniu podatków (i pomóc studiu w zbilansowaniu własnych ksiąg).

Ale Hepburn szczerze oświadczyła: „Rozumiem konsternację ludzi, którzy widzieli Julie na Broadwayu. Julie uczyniła tę rolę swoją własną iz tego powodu nie chciałam robić tego filmu, kiedy został po raz pierwszy zaproponowany. Dowiedziałam się, że gdybym to odrzucił, zaoferowaliby to innej aktorce filmowej. Pomyślałem, że mam takie samo prawo, jak trzecia dziewczyna, więc zgodziłem się ”.

Później okazało się, że ta „trzecia dziewczyna” to nie mniej niż Elizabeth Taylor.

  Audrey Hepburn w różowym stroju My Fair Lady

Audrey Hepburn była zdruzgotana dubbingiem w My Fair Lady (Zdjęcie: GETTY)

Hepburn zapewniono również, że jej własny przyjemny głos będzie używany przede wszystkim, z wyjątkiem wyższych nut. Podczas gdy jej dramatyczny występ stał się ikoną, problem dubbingowania jej głosu nigdy nie zniknął – a nawet zdenerwował samą gwiazdę w tym czasie.

Andre Previn, dyrektor muzyczny filmu, ujawnił później, że Warner nigdy nie miał zamiaru wykorzystać śpiewu Hepburn, ale naciągnął ją, aby wzięła udział. Aktorka pracowała niezwykle ciężko przez 12 godzin dziennie, aby opanować akcent cockneya, choreografię i śpiew, ale wczesne sesje nagraniowe nie były obiecujące. Reżyser George Cukor powiedział: „Kiedy zaczynała, śpiewanie tej dziewczyny było udręką. Ale nie boi się zrobić z siebie osła. Ma odwagę to zrobić, na początku zrobić to żałośnie, ale zrób to. '

Filmowcy szybko zdecydowali, że potrzebują pełnoetatowego dubbingowca i wezwali Marni Nixon, która śpiewała dla Deborah Kerr w filmie Król i ja oraz Natalie Wood w West Side Story.

Hepburn i Nixon ćwiczyli, a następnie nagrywali razem z aktorką, wciąż przekonaną, że jej głos będzie przede wszystkim używany, i nadal codziennie ma lekcje śpiewu. Sytuacja ciągnęła się przez tygodnie, a nikt nie chciał powiedzieć jej prawdy. Ostatecznie szacuje się, że do dziesięciu procent ostatecznych nagrań to Hepburn.

Previn ujawniła swoje zdruzgotanie, kiedy w końcu się dowiedziała: „Była bardzo zraniona, ponieważ czuła, że ​​gdyby zajęła miejsce Julie Andrews, a potem nie mogła śpiewać, odbiłoby się to na niej bardzo źle. Ale nigdy nie powiedziała ani słowa. Jestem pewien, że płakała z tego powodu”.

  Marni Nixon dubbingowała Audrey Hepburn w filmie My Fair Lady

Marni Nixon dubbingowała Audrey Hepburn w filmie My Fair Lady (Zdjęcie: GETTY)

Kontrowersje związane z dubbingiem pojawiły się w związku z premierą filmu, a podczas nowojorskiej premiery Hepburn powiedział: „Brałem lekcje śpiewu u nowojorskiego trenera śpiewu i nagrałem wcześniej wszystkie piosenki Elizy”, ale ostateczny wynik to mieszanka. Muszę powiedzieć , chylę czoła przed cudownymi ludźmi w Hollywood, którzy kręcą wszystkimi pokrętłami i którzy potrafią zrobić jeden głos z dwóch”.

Krytycy zwrócili uwagę na ten problem, snajperując w Sunday Telegraph: „Wciąż uważam, że widok pięknego manekina śpiewającego czyjąś głowę jest raczej mniej niż fascynujący”, a Hedda Hopper dodaje: „Audrey Hepburn daje tylko połowę występu”.

Mimo to film okazał się wielkim hitem, zarabiając 72 miliony dolarów przy budżecie wynoszącym 17 milionów dolarów. Na rozdaniu Oscarów w 1965 roku zdobył osiem, w tym dla najlepszego filmu, najlepszego reżysera i najlepszego aktora dla Harrisona. Mimo że My Fair Lady rywalizowała w dwunastu kategoriach, w tym w trzech z czterech kategorii aktorskich, Hepburn nie była nawet nominowana do nagrody dla najlepszej aktorki. Zamiast tego musiała patrzeć, jak kobieta, której cień zawisł nad jej występem, wchodzi na scenę.

  Rex Harrison i Audrey Hepburn na rozdaniu Oscarów w 1965 roku

Rex Harrison i Audrey Hepburn na rozdaniu Oscarów w 1965 roku (Zdjęcie: GETTY)

Andrews nie zniknął po cichu po tym, jak został zlekceważony za My Fair Lady. Szybko stała się popularną gwiazdą w Hollywood swoim debiutanckim filmem Mary Poppins, co natychmiast uczyniło ją światową gwiazdą. Zarobił też więcej pieniędzy i zdobył więcej nagród niż film, który przegrała z Hepburn.

Wydany w tym samym roku film został nakręcony za jedną czwartą budżetu My Fair Lady, ale zarobił aż 102 miliony dolarów. Otrzymał także trzynaście nominacji do Oscara, a Andrews odebrała nagrodę dla najlepszej aktorki. Wielu w tamtym czasie i później sugerowało, że większość jej zwycięstwa można przypisać jej rówieśnikom, którzy głosują na tę kategorię, naprawiając postrzegane zło.

Andrews uprzejmie powiedział przed ceremonią: „Myślę, że Audrey powinna była zostać nominowana. Bardzo mi przykro, że jej nie było”.

Odbierając nagrodę, w słynny i fantastycznie uszczypliwy sposób dodała również: „Dziękuję panu Jackowi L. Warnerowi, dzięki któremu to wszystko stało się możliwe”.

Odbierając własnego Oscara, Harrison taktownie powiedział: „Podziwiam obie moje piękne damy”.