PVRIS: „Wolałbym zaryzykować alienację ludzi, niż zadzwonić”

PVRIS przebija się obecnie przez największe kluby w Wielkiej Brytanii podczas swojej pierwszej brytyjskiej trasy koncertowej od 2019 roku. Zespół przybywa do swojego największego miejsca – londyńskiego Hammersmith Apollo – w ten czwartek (po zmianie w ostatniej chwili z Brixton Academy) w miejscu, które zapowiada się ich najpotężniejszy program w Wielkiej Brytanii od 2017 roku. I mają dużo czasu do nadrobienia.



Kup bilety na trasę PVRIS tutaj.

Kup bilety na koncert PVRIS w Londynie tutaj.

PVRIS

  Pvris Lyndsey



Gwiazda Pvris, Lyndsey, opowiedziała o przyszłości zespołu (Zdjęcie: VESSED) Ten artykuł zawiera linki partnerskie, możemy otrzymać prowizję od sprzedaży, którą z niego wygenerujemy. Ucz się więcej Niepoprawny email

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, oraz aby lepiej Cię zrozumieć. Może to obejmować reklamy od nas i stron trzecich w oparciu o nasze zrozumienie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie. Więcej informacji

PVRIS wydali swój trzeci album studyjny u szczytu pandemii w sierpniu 2020 roku i od tamtej pory stosunkowo cicho. Pod koniec zeszłego roku wydali dwa single – ANIMAL i ANYWHERE BUT HERE – przygotowując się do nadchodzącej trasy koncertowej, ale fani długo czekali, aby zobaczyć PVRIS jeszcze raz. W rezultacie na pewno nie wszyscy będą zadowoleni z ich setlisty, prawda?

Źle. „Istnieje naprawdę dobra równowaga między starymi i nowymi [piosenkami]” PVRIS gwiazda Lyndsey Gunnulfsen powiedziała Express.co.uk ze swojego domu w Los Angeles. „Będzie sporo piosenek z każdego albumu, a każdy, kto jest fanem jakiejkolwiek płyty, w szczególności, będzie miał kilka piosenek z tych albumów. Każdy znajdzie coś dla siebie”.

Kup bilety PVRIS tutaj



Lyndsey i basista Brian MacDonald nie mogą pozwolić, by cokolwiek zepsuło ich trasę koncertową; ciężko pracowali, aby ta trasa była idealna. Łatwo zrozumieć, dlaczego mogą obawiać się powrotu do Wielkiej Brytanii, skoro w 2020 roku choroba i zmęczenie prawie doprowadziły zespół do odwołania trasy promującej drugi album. Przepchnęli się, ale Lyndsey musiała dojść do siebie.

— Od tego czasu — ciągnęła Lyndsey z wyraźnym uśmiechem na twarzy. „Mój głos bardzo się poprawił i jest teraz naprawdę silny. Czuję, że również został odbudowany. Jestem naprawdę podekscytowany. Nauczyłem się kierować niepokój w podekscytowanie, a bycie na scenie jest teraz o wiele bardziej komfortowo. I mam nadzieję, że będzie to zupełnie inne doświadczenie”.

Ta przerwa dla Lyndsey pozwoliła również zespołowi rozpocząć pracę nad nadchodzącym czwartym albumem, który do tej pory był owiany tajemnicą.

PVRIS



  Pvris Lyndsey

Gwiazda Pvris, Lyndsey, wyjaśniła swoje obawy o przyszłość (Zdjęcie: GETTY)

PVRIS wykonuje My House na żywo w Reading i Leeds w 2019 roku

Jak dotąd zespół nie ujawnił żadnych konkretnych szczegółów, ale zapewniła mnie, że ciężko pracowali nad płytą. I z westchnieniem ulgi Lyndsey oznajmiła: „Album został właśnie ukończony”. Ostrożnie kontynuowała: „Wszystko zostało w pełni nagrane, nagrane… teraz wszystko przechodzi do miksowania i masteringu”.

Lyndsey nie mogła podać żadnych szczegółów, kiedy fani PVRIS mogą spodziewać się nowego albumu, ale zasugerowała, że ​​„wstępnie” może się ukazać już „lato 2023”.

Jeszcze bardziej podekscytowana dodała: „Jestem z tego bardzo zadowolona! Zdecydowanie byłam bardzo surowa, starając się, aby każda piosenka znalazła się na jednym miejscu, ale zdecydowanie czuję się z tego dumna i podekscytowana. '

Dalej drażniła się: „Zdecydowanie doprowadziło mnie to do tego, że jestem podekscytowana tym, co będzie dalej – i myślę, że prawdopodobnie nadejdzie to wcześniej czy później”.

Jednak gdy PVRIS wydaje nową muzykę, niezmiennie podzieli grono swoich fanów. Ich trzy albumy do tej pory znacznie się od siebie różniły, więc naturalne jest, że niektórzy długoletni fani mogą odpaść, gdy pojawi się nowe brzmienie. Nie trzeba dodawać, że jest to coś, o co zespół martwi się z biegiem czasu. „Myślę, że często z tym walczę” — przyznała Lyndsey. „A potem muszę sobie to wyperswadować i naprawdę o tym nie myśleć. Bo jeśli nie jestem podekscytowany tym, co robię, to nie przełoży się to na zewnątrz – wolałbym tego nie robić!”

Po chwili zadumy nalegała: „Wolałabym zaryzykować i zrazić ludzi, niż zadzwonić do czegoś, co moim zdaniem inni ludzie by chcieli”. Zatrzymała się. „Idź wszystko albo nic, wiesz?” Po uświadomieniu sobie, jak nagle stała się poważna, Lyndsey zachichotała. „Byłbym gotów stracić wszystko dla sztuki!”

Na koniec piosenkarka chciała przekazać fanom PVRIS wiadomość: „Kochamy ich, uwielbiamy przyjeżdżać do Wielkiej Brytanii i nie możemy się doczekać, aby tam być i zagrać dla wszystkich. Mamy nadzieję, że wszyscy będą się dobrze bawić, bądźcie bezpieczni i będziemy do zobaczenia wkrótce.'

Nie mogłem tego lepiej ująć.

Kup bilety PVRIS już teraz .