Rosyjski zakaz Wimbledonu „nic nie zmienił”, gdy białoruska gwiazda wysyła wiadomość do organizatorów

Aryna Sabalenka odrzuciła tę decyzję Wimbledon zakazać Rosyjski oraz białoruscy sportowcy z ubiegłorocznego turnieju, którzy stwierdzili, że twarda postawa „nic nie zmieniła” w walce z wojną na Ukrainie. Stowarzyszenie Lawn Tennis Association (LTA) i All England Lawn Tennis Club zostały następnie ukarane grzywną przez władze tenisowe i pozbawione punktów rankingowych mężczyzn i kobiet po podjęciu decyzji o zakazie startowania w zawodach sportowcom z obu krajów.



Białoruska gwiazda tenisa Sabalenka dotarła do półfinału Wimbledonu w 2021 roku i zadeklarowała, że ​​„nikt” nie popiera wojny na Ukrainie, w której uczestniczyła jej ojczyzna. Uważa, że ​​decyzja Wimbledonu ukarała sportowców, którzy mają „zerową kontrolę” nad sytuacją polityczną na Ukrainie.

W rozmowie z australijską gazetą Wiek powiedziała: „To jest naprawdę straszne, ponieważ nikt nie popiera wojny – nikt. Problem polega na tym, że musimy o tym głośno mówić… ale po co krzyczeć o tym w każdym kącie? To w niczym nie pomoże. W tej sytuacji nie mamy żadnej kontroli.

„Jestem po prostu bardzo rozczarowany, że sport jest w jakiś sposób obecny w polityce. Jesteśmy po prostu sportowcami uprawiającymi swój sport. Otóż ​​to. Nie zajmujemy się polityką. Gdybyśmy wszyscy mogli coś zrobić, zrobilibyśmy to, ale nie mamy żadnej kontroli. Wyrzucili nas z Wimbledonu i co to zmieniło? Nic – oni (rosyjski rząd) nadal to robią i to jest smutna (część) tej sytuacji”.



CZYTAJ WIĘCEJ: Wimbledon otrzymuje apel od białoruskiej gwiazdy po rozmowach o drugim zakazie w 2023 roku

 Dzień dziesiąty: Mistrzostwa – Wimbledon 2021



Aryna Sabalenka była pokonaną półfinalistką Wimbledonu w r (Zdjęcie: Getty)

Sabalenka, lat 24, brała udział tylko w jednym konkursie Wimbledonu w 2021 roku, kiedy dotarła do ostatniej czwórki. Powiedziała, że ​​siedzenie w domu i tęsknienie za atmosferą SW19 sprawiło, że zeszły rok był „ciężkim czasem”. wcześniej wysłał pełen nadziei apel organizatorom z nadzieją na grę w tegorocznym turnieju.

„Byłam bardzo rozczarowana ich decyzją” – powiedziała. „Naprawdę tęskniłem za ludźmi, ponieważ atmosfera na Wimbledonie jest niesamowita. Można poczuć, że ci ludzie naprawdę kochają tam tenis i naprawdę za nimi tęsknię.

Elena Rybakina zdobyła tytuł Wimbledonu kobiet w 2022 roku, podczas gdy Aryna Sabalenka siedziała w domu (Zdjęcie: Getty)

„Naprawdę mam nadzieję, że zagram tam [w 2023 roku], tylko ze względu na ludzi, żeby poczuć tę atmosferę. Ale jeśli znowu nas zbanują… Nie obchodzi mnie decyzja Wimbledonu. rzeczą, za którą będę tęsknił, są ludzie”.



Na korcie Sabalenka powiedziała, że ​​w zeszłym roku „dużo się nauczyła” po przezwyciężeniu problemów z serwisem na początku sezonu. Białorusinka mocno zakończyła sezon i była półfinalistką US Open.