Ruth Davidson dołącza do Douglasa Rossa, domagając się, aby Boris Johnson powinien ZREZYGNOWAĆ

Jak przyznano w dzisiejszych pytaniach premiera, wziął udział w przyjęciu „przynieś swój własny alkohol” na Downing Street podczas pierwszego w Wielkiej Brytanii. Po tym, jak powiedział parlamentarzystom, że wydarzenie w ogrodzie nr 10 było „technicznie zgodne z zasadami”, ale powinien był zdać sobie sprawę, że opinia publiczna będzie wyglądać inaczej, czeka go wezwania do rezygnacji – w tym od pana Rossa i pani Davidson z .



We wtorek wyraźnie wściekły pan Ross powiedział, że jeśli okaże się, że premier wprowadził w błąd Izbę Gmin, łamiąc wytyczne COVID-10, powinien zrezygnować.

W wywiadzie dla STV zapytano go: „Jeśli [Boris Johnson] był na przyjęciu, nie może dalej być premierem, prawda?”.

Pan Ross odpowiedział: „Nie – bo to złamanie wytycznych. To złamanie ustalonych zasad. To także łamanie prawa.

„Nie można być szefem rządu, który prosi ludzi o przestrzeganie tych zasad, a następnie samemu je łamać”.



Dziś posłowie konserwatywni są wzywani do zabrania głosu.

Ruth Davidson i lider szkockich torysów Douglas Ross

Ruth Davidson i Douglas Ross domagają się rezygnacji Borisa Johnsona po skandalu partyjnym BYOB (Zdjęcie: Getty)

Lider SNP Westminster, Ian Blackford, powiedział, że ma „obowiązek” usunięcia pana Johnsona po ostatnim ujawnieniu i przyznaniu się do przyjęcia.

Pan Blackford napisał na Twitterze: „Posłowie torysów, w tym Douglas Ross, poprowadzili Borisa Johnsona do władzy. Wiedzieli dokładnie, kim był wtedy – i ponoszą wspólną winę za szkody, które wyrządza.



„Ponieważ Johnson odmawia rezygnacji, posłowie torysów mają obowiązek usunąć go ze stanowiska. To jest teraz kwestia ich integralności”.

Pan Ross dziś po południu w końcu przełamał szeregi. Powiedział w Sky News: „Niestety muszę przyznać, że jego pozycja nie jest już możliwa do utrzymania. Rozmawiałem dziś po południu z premierem, przedstawiłem swoje powody i wyjaśniłem mu swoje stanowisko.

Powiedział też dziennikarzom: „Powiedziałem wczoraj, że jeśli premier weźmie udział w tym spotkaniu, imprezie, wydarzeniu na Downing Street 20 maja, to nie będzie mógł dalej być premierem”.

Pani Davidson, komentując żądanie pana Rossa, by pan Johnson złożył rezygnację, powiedziała na Twitterze: „Ciężkie wezwanie do wykonania. Ale ten właściwy.



Boris Johnson na PMQs dzisiaj

Boris Johnson przyznał, że wziął dziś udział w spotkaniu w maju 2020 r. w PMQs (Zdjęcie: PA)

Premier stoi w obliczu największego zagrożenia po tym, jak pojawił się e-mail od jego prywatnego sekretarza Martina Reynoldsa zapraszający ponad 100 osób na zgromadzenie partii BYOB.

Spotkanie odbyło się 20 maja 2020 r.

W zeszłym miesiącu, zapytany o twierdzenia innych partii Downing Street, Johnson powiedział parlamentowi, że przestrzegano wszystkich wytycznych Covid, nie złamano żadnych zasad i żadna partia nie odbyła się pod numerem 10.

Boris Johnson i Douglas Ross

Pan Johnson i pan Ross podczas wizyty w wyborach powszechnych w 2019 r. (Zdjęcie: Getty)

Tym razem przyznał się, że tam był, choć nie bez wymówek.

W PMQs Johnson powiedział parlamentarzystom, że uczestniczył w zgromadzeniu przez około 25 minut, aby „podziękować grupom pracowników” i powiedział, że nie sądzi, aby była to impreza.

Twierdził: „W domyśle wierzyłem, że było to wydarzenie w pracy.

„Z perspektywy czasu powinienem był odesłać wszystkich z powrotem do środka, powinienem był znaleźć inny sposób, aby im podziękować i powinienem był uznać, że — nawet jeśli technicznie można by powiedzieć, że podlega wskazówkom — byłyby miliony i miliony ludzi, którzy po prostu nie widzieliby tego w ten sposób.

Dotykając uwagi premiera, pan Ross powiedział: „Uważa, że ​​nie zrobił nic złego i broni swojego stanowiska.

„Ale muszę też przyjrzeć się informacjom, które mam przede mną i trzymać się stanowiska, które wczoraj jasno określiłem, że jeśli weźmie udział w tym przyjęciu, nie będzie mógł dalej być premierem”.

Jeśli 54 posłów torysów, z których kilku ma dość, wyśle ​​listy do komitetu z 1922 r. – grupy wspierającej, która prowadzi konkursy przywódcze torysów – spowoduje to wyzwanie dla pana Johnsona.

Jeden z wysokich rangą parlamentarzystów torysów, Sir Roger Gale, powiedział Sky News, że premier jest w „niemożliwej sytuacji” i zostawił się na „ścieżce wyjścia”.