W ciągu ostatnich miesięcy, w tym szeroko rozpowszechnione zarzuty dotyczące nielegalnych imprez na Downing Street. Jedno z tych spotkań miało mieć miejsce w departamencie Gavina Williamsona, gdy pełnił on funkcję sekretarza ds. edukacji. Teraz, kilka miesięcy po zwolnieniu Williamsona ze stanowiska, 45-latek może być w kolejce do tytułu szlacheckiego. Ale dlaczego?
Według Sunday Times, Boris Johnson obawia się, że Gavin Williamson może ujawnić niewygodne szczegóły dotyczące tego, jak prowadził swoją kampanię przywódczą, aby zostać premierem.
Podczas wyborów powszechnych w Wielkiej Brytanii w 2019 r. Williamson kierował pędem przywódczym Borisa Johnsona.
W konsekwencji rycerstwo jest postrzegane przez niektórych jako cena za jego milczenie.
Oprócz przyznania panu Williamsonowi tytułu szlacheckiego, dwóm innym osobom wtajemniczonym również otrzymali taki sam zaszczyt, aby zagwarantować brak przecieków.
Gazeta donosi, że posłowie torysów, John Whittingdale i Nick Gibb, którzy również zostali zwolnieni w niedawnych przetasowaniach, również są ustawiani w kolejce do tytułu szlacheckiego.
Johnson jest chętny, aby żadne rewelacje nie wyszły na jaw po tym, jak w zeszłym tygodniu przyznał się do udziału w nielegalnym zgromadzeniu podczas pierwszej ogólnokrajowej blokady.
Od czasu przyznania premier spotyka się z wezwaniami do rezygnacji z całego spektrum politycznego, w tym od kilku wysokich rangą posłów torysów.
Pan Williamson został początkowo nagrodzony za swoją rolę w zapewnieniu panu Johnsonowi zwycięstwa, zostając mianowanym sekretarzem edukacji w 2019 roku.
Jednak niewiele ponad dwa lata później został zwolniony i zastąpiony przez Nadhima Zahawi.
Podczas pełnienia tej roli był krytykowany za zajmowanie się wynikami GCSE i A-Level, po tym jak ogłosił, że egzaminy zostaną zniesione w 2020 i 2021 roku.
Znalazł się również pod ostrzałem za pomylenie w czasie wywiadu działacza darmowych posiłków w szkole, Marcusa Rashforda, z graczem Rugby Union, Maro Itoje.
Wiadomość o potencjalnym rycerstwie prawdopodobnie rozgniewa mieszkańców Wielkiej Brytanii po tym, jak w zeszłym miesiącu okazało się, że Williamson rzekomo zorganizował przyjęcie dla personelu w swoim departamencie Whitehall.
Czas odnosi się do 10 grudnia 2020 r., Kiedy w tym momencie Londyn był objęty ograniczeniami poziomu drugiego, co pozwalało na spotkania towarzyskie do sześciu osób na zewnątrz.
Departament Edukacji nie zaprzeczył, że wydarzenie miało miejsce, co potwierdziła Susan Acland-Hood, najwyższy rangą urzędnik państwowy w wydziale.
Pani Acland-Hood wzięła udział w wydarzeniu i ujawniła, że spotkanie „związane z pracą” miało miejsce i było goszczone w stołówce.
Zrzuciła również winę na pana Williamsona za zorganizowanie imprezy i nie kwestionowała, że wino pito wieczorem.
Po bezskutecznym kandydowaniu w wyborach w 2005 roku, Williamson został wybrany na posła South Staffordshire w wyborach powszechnych w 2010 roku.
Kiedy Theresa May została premierem, został mianowany szefem Partii Konserwatywnej.
Przed powołaniem na stanowisko sekretarza ds. edukacji piastował stanowisko sekretarza obrony przez prawie dwa lata po rezygnacji jego poprzednika, Sir Michaela Fallona.