Dwa cele transferowe w Newcastle wezwały do ​​odrzucenia styczniowej zmiany w ciosie z Eddiem Howe

Podopieczni Eddiego Howe'a są w sytuacji spadkowej i mogą z łatwością spaść na sam dół tabeli z ilością gier, które Burnley ma w ręku.



Imponujący remis u siebie z Newcastle pod koniec grudnia, po którym nastąpił rozczarowujący wynik przeciwko Watford.

Zwycięstwo z drużyną Claudio Ranieriego oznaczałoby, że Newcastle wydostałoby się ze strefy spadkowej i znalazło się na 17. miejscu.

Stają w obliczu ważnej serii meczów z takimi jak Leeds i Everton, z których obaj są również niepewnie w tabeli.

TYLKO W:



Newcastle jest zainteresowany Jesse Lingard

Newcastle jest zainteresowany Jessem Lingardem (Zdjęcie: GETTY)

Nowi właściciele Newcastle będą zdesperowani, aby uniknąć katastrofalnego scenariusza spadku.

I już napięli swoje finansowe mięśnie, kradnąc Wood z Burnley w transakcji, o której mówiono, że jest warta 25 milionów funtów.

Ale oczekuje się więcej transferów, a wzmocnienie opcji w pomocy wydaje się być najwyższym priorytetem.



Zarówno Jesse Lingard, jak i Dele Alli byli reklamowani jako możliwe cele, a angielska para walczyła przez minuty odpowiednio z Manchesterem United i Tottenhamem.

United są gotowi pozwolić Lingardowi odejść na wypożyczenie, podczas gdy Tottenham jest gotów wysłuchać ofert dla Alli.

Jednak Agbonlahor wątpi, by któryś z graczy chciał przejść do St James' Park, biorąc pod uwagę ich pozycję w lidze.

„Dla mnie musi wyjechać w styczniu”, powiedział dalej.



„Kiedy słyszysz o zespołach, które na niego patrzą, wspomniano, że Newcastle może chcieć go wypożyczyć.

Dele Alli również cieszy się zainteresowaniem

Dele Alli również wzbudza zainteresowanie (Zdjęcie: GETTY)

— Nie sądzę, żeby pojechał na wypożyczenie do Newcastle. Jeśli chce pojechać gdzieś na wypożyczenie, przyjrzy się West Hamowi – drużynie, która walczy po przeciwnej stronie tabeli.

– Nie będzie chciał tam jechać. Dele Alli nie będzie chciał jechać do Newcastle i walczyć o utrzymanie, zwłaszcza gdy jest na umowie wypożyczenia.

Środkowy obrońca jest również na szczycie listy życzeń Newcastle, a Diego Carlos jest preferowaną opcją.

Ale teraz wydaje się, że Carlos zostanie w Sewilli po tym, jak Brazylijczyk przyznał w środę wieczorem: „Mam dużo czasu tu (w Sewilli)”.